środa, 27 lutego 2013

Czy wy zansełyście drogie Wilki?

Witam, od pewnego czasu a dokładnie od kąd zmnieniła się samica Alfa wy mi nie wysłaliscie żadnych nowych opowiadań..co jest z wami?..Zapadliście w sen zimowy?
przypomnę swój adres na który wysyłacie opowiadania:
wiczebobki16@gmail.com
Pozdrawiam
   Rosi

czwartek, 7 lutego 2013

Od Solar-Marzenie o Fuoco

Biegłam cały dzień, zmęczona, wyczerpana, chociaż miałam przed sobą jeszcze kawał drogi do pokonania postanowiłam zatrzymać się by odzyskać siły i napić się wody przy wodopoju.
Po dwu godzinnych poszukiwaniach znalazłam upragniony wodopój.
Zaczęłam powoli pić wodę..nagle..coś obok mnie przebiegło!
Bez zastanowienia podniosłam głowę i skierowałam swój medalion w stronę jeszcze widocznego słońca.Skoncentrowałam się i skupiłam na kimś kto przebiegł obok mnie, kiedy piłam wodę.
Nagle usłyszałam krzyk:
-Przestań!!Zabierz te słońce!!One mnie razi!
-Bo o to chodzi!Kim jesteś?Pokaż się!-krzyknęłam.
Nagle ku mojemu zdziwieniu za krzaków wyszedł Fuoco.
-Co ty tu robisz?-spytałam z nieukrywanym zdziwieniem.
-A co bym mógł robić przy wodopoju?-zapytał.
-Fakt!-powiedziałam-przyszedłeś się napić,tak?
-Tak-onajmił.
-Ale musiałeś sie tak skaradać?!-warknęłam.
-Hmmm..nie chciałem cię przestraszyć-powiedział spokojnie.
Nagle trochę się zawstydziłam..warknełam na niego z byle jakiego powodu a on..on odpowiedział mi tak spokojnie.Postanowiłam go przeprosić.
-Fuoco...-zaczęłam
Przerwał mi.
-A ty wogóle czemu tak na mnie naskakujesz?-zapytał z lekkim gniewem w głosie.
Zatkało mnie.
-Przepraszam..-wyszeptałam-..zmęczona jestem..biegłam cały dzień..boje się, że się spuźnię..-powiedziałam.
-Gdzie się spuźnisz?-zapytał zaciekawiony
-Na zachód słońca-powiedziałam twierdząco
-Aha..eee..a mogę pójść..to znaczy pobiec z tobą?-zapytał zakłopotany.
-Wiesz..nie wiem czy nadążysz-powiedziałam.
-Uważasz, że jestem za wolny dla ciebie?-zapytał rozgniewany.
-Żartuję!?!-powiedziałam z lekkim uśmiechem.
Fuoco odwrócił głowę w moją stronę...przez chwilę wydawało mi się, źe patrzy mi głęboko w oczy..
uśmiechnoł się do mnie..odwzajemniłam uśmiech.
-To co?-zapytał-pijemy i biegniemy na tą twoją plażę?
-Jasne!-powiedziałam
Przez cały czas jak piliśmy wodę z wodopoju śmialiśmy się razem z Fuocem.
Teraz wiem, że to co o nim mówią, źe jest zabawny i miły to prawda.
Bo w sumie od kąd jestem w Watasze nie miałam okazji go dobrze poznać.
Po skończeniu picia, ruszyliśmy w stronę plaży i moża.
Kiedy dotarliśmy na plażę..słońce dopiero zaczeło zachodzić..
Zaczęłam robić najróżniejsze sztuczki z ostatnimi promieniami słońca..zanim słońce zaszło do końca, promieniami  ułożyłam serce.
Fuoco kiedy to zobaczył potarł swoim nosem mój policzek.
Czułam jak moje policzki robią się czerwone.
Postanowiłam odpowiedzieć na jego gest i pszechiliłam głowę i oparłam na jego silnym ramieniu.
W taki sposób oglądaliśmy razem ostatnie promienie słońa tego dnia.


 
                <CDN Fuoco van Virtud> Napiszesz Coś?

sobota, 2 lutego 2013

Nowa Samica Alfa

Witam,jestem waszą nową samicą alfa i będę dalej prowadzić Watahę za moją przyjaciółkę..Mam nadzieje, że się polubimy :-)
I mam prośbę..wszystkie opowiadania i zgłoszenia wysyłajcie  na mojego e-maila.
jest to:
wiczebobki16@gmail.com
Pozdrawiam
                        Rosi

Zmiana Alfy i odejście.

Minęły już jakieś dwa miesiące.. bardzo Was przepraszam za to nieodzywanie się. Niestety opuszczam watahę, ale nie martwcie się ona będzie nadal działać! Stanowisko przywódcy,moje wilki, oraz prawa do watahy obejmie moja przyjaciółka. Przyjmijcie ją miło. Może jeszcze kiedyś tu zajrzę... Na pewno stworzę jeszcze jednego, swojego wilka, który będzie dla mnie jako "zapasowy". Resztę informacji przekaże Wam nowa przywódczyni.

Żegnajcie wilczki, kocham Was. :*

Reyven.

poniedziałek, 19 listopada 2012

Nowości w watasze

Postanowiłam dziś dodać walutę do naszej watahy. Będą to diamenty, oraz rubiny.  Każdy wilk dostanie na początek 2500dim i 10 rubinów. 1rubin to 1000dim. Rubiny to rzadkie kamienie, za które można będzie kupować magiczne przedmioty. W zakładkach pojawi się "sklep" pod taką, lub inną nazwą. Kupować będzie można jaskinie, zwierzynę, oraz różne magiczne przedmioty, które tworzą elfy. Zakładamy też bibliotekę z magicznymi księgami, książkami dla dzieci, książkami do nauki, oraz o innej wybranej tematyce. Naszymi pieniędzmi, jak i biblioteką zajmować się będą skrzaty.

Więcej informacji pojawi się do końca tygodnia

Reyvwen

Aktualizacje

Od teraz wszystkie wasze opowiadania i inne informacje będę dodawać pod koniec tygodnia. Mam nadzieję, że nie odbije się to na ilości przesyłanych od Was wiadomości. Historie starajcie się wysyłać do piątku każdego tygodnia. Jeżeli od piątku danego tygodnia minie tydzień, a Wasza opowieść nadal nie będzie widniała na stronie, proszę o przypomnienie lub ponowne wysłanie.

Pozdrawiam
Reyven

czwartek, 15 listopada 2012

Od Minden- Zauroczenie

Postanowiłam poćwiczyć swoje umiejętności. Poszłam więc nad wodospad i zaczęłam ćwiczyć. Nie minęło długo gdy poczułam się obserwowana. Natychmiast się odwróciłam unosząc ogonami kulę wody, gotową do ataku. Na szczęście w porę zorientowałam się, że jest on z naszej watahy. Był to brązowy, wysportowany wilk, który z tego co pamiętam nazywał się Eragon.
-Czego chcesz? - spytałam najgrzeczniej jak umiałam.
-Poćwiczyć? - odparł pytaniem na pytanie.
-Czemu nie - mruknęłam i zaatakowałam.
Walczyliśmy dość długo. On posługiwał się wszystkimi żywiołami, ja musiałam sobie radzić tylko z wodą i szczątkom magii. Nie dawałam się, ale w końcu Eragon naskoczył na mnie i zostałam przygwożdżona do ziemi.
-To jak? Jutro powtórka? - spytałam dysząc.
-Jasne - odparł schodząc ze mnie.
Szybko się od niego oddaliłam, bojąc się przyznać sama sobie, że chyba się zakochałam...

< CDN Eragon >  napiszesz coś?